Albania

Albania na wesoło

29 maja 2015

Albania bez wątpienia jest krajem nietuzinkowym, pięknym i mocno kontrastowym. I to ta ostatnia cecha wpływa na to, że każdego dnia, będąc tam, trafiamy na rozmaite perełki, które umilają i rozweselają nasz pobyt. Od 2012 roku, w naszych fotograficznych zbiorach zebrało się trochę materiałów, które ukazują ten kraj z przymrużeniem oka. Bo Albanii nie da się zawsze traktować poważnie 😉

Zacznijmy od kwestii poruszania się po albańskich drogach i nie mam na myśli dziur czy też chwilowych braków asfaltu, które w szybkim tempie znikają, ustępując miejsca pięknemu asfaltowi. W Albanii spotkać możemy przeróżne pojazdy, których nie znajdziemy nigdzie indziej. Część z nich to samoróbki, część to twory z innej czasoprzestrzeni. Spotkanie z nimi zawsze wzbudza emocje oraz wywołuje uśmiech na twarzy.

Albania pojazd

AlbaniaZ poruszaniem się po albańskich drogach wiąże się jeszcze jeden element – obserwowanie tego, co ludzie przewożą na swoich rowerach, tudzież motocyklach. Okazuje się, że zasadniczo na jednoślad można zapakować wszystko, co tylko człowiekowi przyjdzie do głowy. W końcu mawia się, że potrzeba matką wynalazku. W przypadku Albanii na pewno tak jest. Kolejno zdjęcia wykonane w Elbasanie, Vlorze i Shkodrze.

Elbasan

Vlora

ShkodraKolejnym ważnym aspektem przebywania w Albanii są zakupy. Oczywiście część sklepów czy straganów wygląda tak, jak na całym świecie i nie ma się czym podniecać. Jednak są miejsca, w których słowo „kupowanie” nabiera nowego znaczenia. Zacznijmy od obuwia. Poniższe zdjęcie prezentuje stoisko obuwnicze w Shkodrze, które już kilkakrotnie mijaliśmy i za każdym razem zastanawiamy się, czy sprzedawcy dają jakąś zniżkę, za najszybciej sparowane te same buty. Część obuwia jest skompletowana, ale większość leży na ogromnych stertach i są ze sobą mocno wymieszane. Może przy kolejnym pobycie w tym mieście zdecydujemy się na zakupy?

Shkodra butyShkodra ogólnie jest swoistym, zakupowym fenomenem. Poniższe zdjęcie prezentuje stoisko? z sama nie wiem czym, chyba ubraniami. Nie mogłam zbyt długo tam stać i dumać, gdyż właściciel towaru pogonił mnie za robienie zdjęć. Zasadniczo nawet chciałam go przekonać, że fotografowałam przecudnej urody śmietniki, ale nie bardzo wiedziałam, jak to powiedzieć po albańsku, nawet na migi.

Shkodra

A oto inne przykłady shkoderskiego podejścia do sprzedaży.

Przede wszystkim istotne jest odpowiednie wyeksponowanie towaru.


Shkodra

Shkodra

Shkodra sklepPonieważ temat sukni ślubnych jest dla mnie mocno na czasie, byłam oczarowana panującą w Albanii modą, na bufiaste, gigantyczne suknie ślubne. Powiem szczerze, że chyba bym nie udźwignęła takiej ilości materiału.

Shkodra sklep

Nie, nie wybraliśmy się w Albanii na zakupy w „Cartierze”. Bo oprócz drinków i może czegoś do jedzenia, nie dostalibyśmy tam niczego więcej 😉 Cartier był bowiem knajpką przy plaży w Durres.

Albania Cartier

Zostawmy już te zakupy i przejdźmy do kolejnego ważnego aspektu albańskiej rzeczywistości, czyli architektury. O niej można napisać parę książek i kilkadziesiąt rozpraw naukowych, gdyż Albańczycy wyspecjalizowali się w specyficznej formie budowania. Pomijam milion niedoróbek i fakt, że za jakiś czas może przez ten kraj przejść fala katastrof budowlanych. Sama estetyka tych budowli może doprowadzić człowieka do bólu brzucha ze śmiechu.

W przypadku tego zabytku klasy zerowej ciężko jednoznacznie stwierdzić, co architekt miał kiedyś na myśli, o ile w ogóle miał. Ni to wieża, ni to słup, ale schody ma!

Albania

Nie ocenia się książki po okładce, a budynku po fasadzie? W tym przypadku fasada dostaje piątkę z plusem, ale to, co jest za nią, już nie nadaje się do oceny. Choć nie powiem, miejsce jest wyjątkowo fotogeniczne.

Shkodra

Mój albański faworyt – Posejdonas. Statek bez morza ani jakiegokolwiek akwenu w okolicy. Dostojny, monumentalny i uroczy. I taki albański 😉

_DSC5299

Oprócz ciekawych budynków w Albanii dostrzec też można przeróżne konstrukcje i obiekty, które lata swej świetności mają już dawno za sobą.

Albania

Saranda

To, że na plaży fajnie jest, wie większość z nas. Ale na albańskiej plaży i w jej bliskich okolicach dostrzec można wiele ciekawych elementów.

ksamil

_DSC5895

_DSC5898

Jeśli będziecie chcieli przenocować w Melinie, to wystarczy udać się do Ksamilu.

_DSC5653

Albania ma swój urok. A takie „smaczki” tylko sprawiają, że podróżowanie po tym kraju staje się dużo bardziej barwne i intrygujące.

TAG
POWIĄZANE WPISY