Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /wp-includes/pomo/plural-forms.php on line 210

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /wp-includes/pomo/plural-forms.php:210) in /wp-content/plugins/wp-super-cache/wp-cache-phase2.php on line 1167

Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /wp-content/plugins/jetpack/_inc/lib/class.media-summary.php on line 77

Warning: "continue" targeting switch is equivalent to "break". Did you mean to use "continue 2"? in /wp-content/plugins/jetpack/_inc/lib/class.media-summary.php on line 87

Warning: Creating default object from empty value in /wp-content/themes/journey/framework/options/core/inc/class.redux_filesystem.php on line 29

Warning: Cannot modify header information - headers already sent by (output started at /wp-includes/pomo/plural-forms.php:210) in /wp-includes/feed-rss2.php on line 8
ceny – Bałkany według Rudej http://balkany.ateamit.pl Subiektywne spojrzenie rudej i Marka na Bałkany, podróże i nie tylko! Thu, 07 Jun 2018 07:00:36 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.6 http://balkany.ateamit.pl/wp-content/uploads/2014/12/DSC09337-5497cfcbv1_site_icon-32x32.png ceny – Bałkany według Rudej http://balkany.ateamit.pl 32 32 80539066 Ceny w Chorwacji [2017] http://balkany.ateamit.pl/ceny-chorwacji/ http://balkany.ateamit.pl/ceny-chorwacji/#respond Thu, 31 Aug 2017 06:36:14 +0000 http://balkany.ateamit.pl/?p=10344 Planujecie wypad do Chorwacji i zastanawiacie się, jak wyglądają koszty pobytu w tym kraju? Nasz wpis pomoże Wam ogarnąć Chorwację finansowo.

Post Ceny w Chorwacji [2017] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
W trakcie planowania wakacji w Chorwacji, jedną z bardziej istotnych kwestii są oczywiście wydatki, jakie trzeba ponieść na miejscu. W trakcie moich sierpniowych, dwóch tygodni w tym kraju, miałam okazję dość dobrze przyjrzeć się kosztom pobytu, gdy nie bazuje się na niskobudżetowych rozwiązaniach (spanie pod namiotem lub w aucie itd.). Jakie więc są ceny w Chorwacji? Poniżej znajdziecie zestawienie, które pozwoli zaplanować Wam wakacyjny budżet.

Waluta

Chorwacką walutą jest kuna. 1 kn to ok. 0,57 zł, czyli 10 kn to 5,75 zł.

Wypłaty/Wymiana/Płatność kartą

W Chorwacji nie ma najmniejszego problemu z płaceniem kartą oraz z wypłatami z bankomatów, których jest naprawdę bardzo dużo. Jeśli chodzi o znalezienie kantoru, to również nie nastręcza to zbyt wielu kłopotów. W każdym większym i mniejszym mieście, gdzie zaglądają turyści, funkcjonuje jakiś kantor. A najczęściej nie jeden, a kilka. Należy wypatrywać nazwy mjenjačnica lub po prostu exchange.

Ceny w Chorwacji na przykładzie produktów spożywczych/napojów:

mały burek – 5-6 kn

duży burek – 10 kn

woda mineralna 0,5 l – 5-7 kn

woda mineralna smakowa 0,5 l – 7-8 kn

coca-cola 0,5 l – 6-12 kn

batonik (Mars, Lion, Snickers) – 3,5-6 kn

1 kg bananów – 6-10 kn

1 kg nektarynek – 11-15 kn

ajwar – 15-20 kn

mały jogurt naturalny – 3-5 kn

Piwo Ożujsko 2l – 15,99-19,99 kn

Ser Gouda – 3,99 kn za 100g

Wino Plavac/Peljesac – 17,99-26,99 kn

Nektar Maraska 1l – 4,99-9,99 kn

chleb – 4-6 kn

Ceny w Chorwacji

Ceny w Chorwacji

Ceny w Chorwacji

Ceny w Chorwacji

Ceny kosmetyków

Ponieważ w Chorwacji miałam sporo czasu na analizowanie cen najróżniejszych produktów, postanowiłam przyjrzeć się kosmetykom. I doszłam do wniosku, że kosztują one mniej lub podobnie jak w Polsce. Np. żel do mycia Fa 250 ml kosztuje ok. 9 kn, balsam do ciała Nivea Intensive Care 14,90 kn, dezodorant Rexona 13,90 kn, mydło w kostce 3-4 kn, męska golarka Wilkinson Hydro 5 24,90 kn, pianka do golenia Gillette 18-27 kn.

Ceny transportu publicznego

Chorwacja posiada naprawdę świetnie rozwiniętą sieć autobusów, zarówno pod kątem połączeń międzymiastowych, jak i tych w obrębie miasta. W przypadku Zagrzebia dochodzi też doskonała sieć tramwajów, z których korzysta się lepiej i wygodniej niż z autobusów. Jak wyglądają ceny biletów? W przypadku Zagrzebia za bilet 30-minutowy zapłacimy 4 kn, za bilet 90-minutowy 10 kn, bilet całodzienny to koszt 30 kn. Połączenia międzymiastowe oferują różne ceny za przejazd. Głównym przewoźnikiem w Chorwacji jest Autotrans, ale oprócz niego znajdziemy także m.in. APP, Brioni Pula, FlixBus czy Eurolines. Przykładowe ceny przejazdów: Zadar – Nin: 17 kn w jedną stronę, Zadar – Rovinj 230 kn (połączenie nocne), Pula – RIjeka 95 kn, Rovinj – Poreć 47 kn, Rijeka – Krk 64 kn. W zależności od przewoźnika, należy jeszcze uiścić opłatę za bagaż, który idzie do bagażnika. Koszt to 7-10 kn. Przy czym z bliżej nieokreślonych powodów, czasami jest naliczana, a czasami niekoniecznie. Dodatkowo przy kupowaniu biletu na dworcu doliczana jest często opłata za rezerwację miejsce (ok. 2-2,30 kn) oraz opłata za obsługę dworcową (czyli za to, że pani kasjerka bilet nam wystawiła; ok. 2 kn). Jeśli kupujemy bilet tam i z powrotem zazwyczaj też otrzymujemy zniżkę. Np. jadąc z Rijeki do Krk za bilet powrotny zapłaciłam połowę ceny, czyli zamiast 64 kn , tylko 32 kn. Przy kupowaniu biletów przez internet, a taką możliwość daje np. Autotrans, otrzymuje się 5% zniżki. Dodatkowo, jeśli trafimy na first minute, to może się okazać, iż zapłacimy za bilet o połowę mniej niż normalnie. Dlatego warto planować z wyprzedzeniem. W przypadku rezerwacji internetowych należy bilet wydrukować, gdyż jego wersja elektroniczna będzie dla kierowców niewystarczająca. W trakcie mojego pobytu w Chorwacji zrezygnowałam z poruszania się pociągami. Po pierwsze połączenia są dużo wolniejsze od jeżdżących na tych samych trasach autobusów. Po drugie ceny biletów są często nieco wyższe (czasami różnica jest znacząca, a czasami naprawdę niewielka). Niemniej świadomie postawiłam tylko na komunikację autobusową.

Ceny autostrad

Chorwackie autostrady do najtańszych nie należą, a niestety z racji braku winiet i konieczności uiszczania opłat na bramkach, lubią się korkować. A w szczycie sezonu nie jest o to trudno. Jeśli chodzi o ceny, to plasowały się one następująco w 2017 roku dla auta osobowego (nie będę tu z oczywistych względów wymieniać wszystkich odcinków, bo to bez problemu możecie sobie sprawdzić na stronie HAC), np. tunel św. Iliji – 22 kn, Zagreb – Vrgorac (obok Ploce) 247 kn.

Ceny benzyny

Benzyna PB95 – 9,15 kn, Diesel 8,49 kn, LPG 4,55 kn. Generalnie ceny pali w Chorwacji są najwyższe w regionie. Dlatego np. planując przejazd na południe do Dubrownika, warto zatankować w Bośni i Hercegowinie, gdzie ceny są dużo niższe.

Ceny noclegów

To jak zwykle w przypadku cen jest temat rzeka. Wiele bowiem zależy od tego, w jakich warunkach, w jakim oddaleniu od centrum miasta/miejscowości chcecie mieszkać, czy jest to miejsce blisko czy daleko od plaży itd. W trakcie dwóch tygodni w Chorwacji korzystałam głównie z hosteli. Za jedną noc potrafiłam płacić od ok. 80 do 150 kn za noc w wieloosobowym dormitorium. Oczywiście w tym samym czasie mogłam w hostelach czy kwaterach prywatnych zapłacić dwa , trzy, cztery a nawet dziesięć razy więcej. Na szczęście Chorwacja daje wybór i pozwala znaleźć niskobudżetowe opcje noclegowe, jak i wysokobudżetowe. Do tych pierwszych zalicza się część campingów. Niestety nie wszystkie, bo te w dużej mierze okupowane przez Niemców, Włochów i Francuzów będą miały ceny dostosowane do ich portfela. Ale da się też znaleźć takie miejsca, gdzie za nocleg pod namiotem nie zapłaci się jak za klimatyzowany pensjonat. Oczywiście należy pamiętać, że w szczycie sezonu ceny w Chorwacji będą się znacząco różnić od tych przed i po sezonie. Dlatego planując urlop warto mieć to na względzie i porównać koszt noclegu w czerwcu, z tym w lipcu. Można się zdziwić!

Ceny w restauracjach

Tu należy rozgraniczyć, czy chcemy jeść w bardzo turystycznej miejscowości/mieście, czy nieco mniej okupowanym przez turystów regionie. Za piwo, szopską i pieczone ziemniaki w Karlovacu zapłaciłam 36 kn, a w Rijece za kraftowe piwo i vege burgera 46 kn. Natomiast w Zadarze, Puli czy Rovinji, za to samo zapłaciłabym średnio o 15-20 kn więcej. Inne przydatne zestawienia cenowe: kawałek pizzy – 10-18 kn, pizza średnia – 30-40 kn, pizza duża – 50-70 kn, kraftowe piwo w knajpie – 16-30 kn, vege burger – 35 kn, mięsny burger – 40-60 kn. Poniżej znajdziecie zdjęcia z przykładowymi cenami restauracyjnymi, na jakie natknęłam się w kilku miejscach. Da Wam to ogólny ogląd sytuacji na żywienie w knajpach.

Ceny w Chorwacji

Ceny biletów wstępu

Jeśli chodzi o bilety, to ceny w Chorwacji plasują się średnio w okolicach 30-40 kn od osoby. Tyczy się to niektórych muzeów i nieco mniejszych atrakcji. Za np. wejście na teren amfiteatru w Puli zapłacimy 50 kn od osoby, za wjazd na Panoramę 360 w Zagrzebiu 60 kn. Za zwiedzanie Dubrownika zapłacimy miliony monet, ale tego chyba opisywać już nie muszę, to wie każdy, kto ostatnio zaglądał w te okolice. Ze wejście na teren Parku Narodowego Krka w sezonie zapłacicie 180 kn. Poza sezonem część cen biletów wstępu spada, czasami nawet więcej niż o połowę.

Ceny atrakcji dodatkowych

Atrakcje dodatkowe, np. rejsy widokowe, na zachód słońca, imprezowe itd. mają spory rozstrzał cenowy, który wynika w dużej mierze z czasu trwania wycieczki oraz tego, co dostaje się w pakiecie (np. posiłek, nieograniczony dostęp do napojów bezalkoholowych, jak i tych z procentami itp.). Np. za rejs do Parku Narodowego Kornati zapłacicie 40-50 € od osoby. Z dwugodzinny rejs na zachód słońca z Puli czy Krk ok. 120-160 kn od osoby.

Ceny w Chorwacji – podsumowanie

Ceny w Chorwacji pod pewnym kątem są sporo wyższe niż w Polsce, a pod pewnym do polskich realiów zbliżone. Jeśli macie taką możliwość, to planujcie urlop w tym kraju poza sezonem, gdy ceny biletów czy noclegów stają się dużo bardziej przyjazne dla portfela. Jeśli nie macie możliwości wyjechać w tym okresie i skazani jesteście na szczyt sezonu, to na pewno znajdziecie sposób, by nieco zmniejszyć koszty Waszego pobytu, ale nie na tyle, by musieć liczyć każdą wydaną lub zaoszczędzoną lipę.

Zapisz

Post Ceny w Chorwacji [2017] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
http://balkany.ateamit.pl/ceny-chorwacji/feed/ 0 10344
Ceny w Czarnogórze [2016] http://balkany.ateamit.pl/ceny-czarnogorze-2016/ http://balkany.ateamit.pl/ceny-czarnogorze-2016/#comments Thu, 13 Oct 2016 06:44:44 +0000 http://balkany.ateamit.pl/?p=7874 Wybieracie się do Czarnogóry i zastanawiacie, jakie ceny tam obowiązują? W naszym wpisie znajdziecie na to pytanie odpowiedź.

Post Ceny w Czarnogórze [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
Czarnogóra jest popularnym, turystycznym celem wśród osób wybierających się na wakacje na Półwysep Bałkański. Ten piękny kraj ma wiele atutów, wśród których są m.in. nieco bardziej konkurencyjne ceny względem pobliskiej Chorwacji, jak i fakt, że obowiązuje w nim euro, co dla wielu stanowi spore udogodnienie. Do tej pory zaprezentowaliśmy Wam „finansowe” wpisy dotyczące Albanii, Bośni i Hercegowiny oraz Kosowa. Teraz przyszedł czas na ceny w Czarnogórze.

  • Czarnogórską walutą jest euro. Niegdyś były nią niemieckie marki, ale wraz z ich zniknięciem, Czarnogóra automatycznie przeszła na euro. Tym samym nieco podpadła Unii Europejskiej, do której nie należy i z którą tego kroku oczywiście nie skonsultowała. Niemniej wielu turystów cieszy się z obowiązywania w Czarnogórze europejskiej waluty, gdyż znacząco ułatwia przeliczanie cen i wszelkie płatności. 1 € to ok. 4,28 zł, a dla ułatwienia i tak zazwyczaj euro mnoży się razy 4 zł.
  • Płatność kartą w Czarnogórze jest powszechna. Na większości stacji benzynowych, w większych sklepach zawsze znajdziemy terminale. Bankomatów również jest sporo, ale nie liczmy na nie w bardzo małych miejscowościach (co zresztą jest analogiczne do tego, jak ten temat wygląda w Polsce). W Czarnogórze znajdziemy m.in. następujące banki: NLB Montenegrobanka, Podgoricka Banka, Prva Banka, OTP Bank, Erste Bank.

Dla porównania cen żywności oraz innych produktów w Czarnogórze prezentujemy gazetki dwóch sklepów: Franca i Idea.

ceny w Czarnogórze

ceny w Czarnogórze

Ceny w Czarnogórze

Ceny w Czarnogórze

Ceny w Czarnogórze

Ceny innych produktów:

– wino, np. Vranac ProCorde 6-8 €; wina niższej klasy 2-4 €;

– magnes na lodówkę 1-2 €;

– burek od kilkudziesięciu centów do 2 € (w zależności od wielkości i nadzienia)

  • Ceny benzyny w Czarnogórze zazwyczaj są takie same na większości stacji i w ostatnich latach wahały się (dla Pb95) od 1,07 do 1,20 €/litr. Diesel zazwyczaj oscyluje poniżej 1€/litr, ostatnio było to ok. 0,94 €. LPG to jak zwykle najniższa cena wynosząca ok. 0,6 €/litr.
  • Ceny noclegów w Czarnogórze to oczywiście temat rzeka, bo wiele zależy od miejsca, regionu i standardu pokoju. Zazwyczaj najdrożej jest nad morzem, gdzie zagląda najwięcej turystów. Najwyższe ceny ma niewątpliwie Kotor oraz Budva. Na szczęście wszędzie znaleźć można tańsza, prywatne kwatery, które choć nie będą w centrum kurortu, posiadają inne atuty, jak widok, spokojniejsza okolica czy bardziej otwarci na kontakty z gośćmi gospodarze. Chcąc nocować w którymś z kurortów, blisko plaży lub centrum, trzeba być przygotowanym w sezonie na wydatek rzędu 40-50 €/noc. Osoby mniej wymagające bez problemu znajdą pokoje za 20-30 €, jednak nie powinny spodziewać się luksusów. W głębi kraju ceny bywają niższe i np. w przydrożnym motelu pokój można wynająć za 25 €, a za 30 € ze śniadaniem. Jak się nieco poszuka to i za 15 € znajdzie się nocleg. Kempingi w Czarnogórze to wydatek rzędu 5 € od osoby plus dodatkowe opłaty za auto, namiot czy dostęp do prądu. Zazwyczaj można się zamknąć w kwocie 10-15 €. Wiele oczywiście zależy od położenia kempingu, jego standardu i popularności.
  • Bilety wstępu zazwyczaj nie są dużym wydatkiem. Większość zamyka się w dosłownie kilku euro, więc warto zdecydować się zwiedzić np. Stary Bar czy twierdzę w Kotorze (choć na nią można wejść również za darmo, co opisywaliśmy jakiś czas temu). Osoby poszukujące nieco bardziej ekstremalnych rozrywek, mogą zdecydować się np. na zjazd Zip Line nad Kanionem Tary (koszt 10-20 €) czy rafting (40-90 € w zależności od firmy, ilości dni itd.).
  • Planując wydatki w Czarnogórze nie można zapomnieć o ewentualnych wypadach do restauracji. W kraju tym znajdziemy zarówno typowe fast foody, gdzie potrawy będą śmiesznie tanie, jak i ekskluzywne lokale z menu à la carte. Nasz posiłek może zatem kosztować 1 € jak i 50 €. Rozstrzał może być duży. Niemniej warto kierować się zasadą, by jeść tam, gdzie miejscowi. Wtedy możemy liczyć na konkurencyjne ceny oraz naprawdę wyśmienity smak dań.
  • Osoby wybierające się do Czarnogóry bez własnego środka lokomocji na pewno ucieszy fakt, że w państwie tym komunikacja jest stosunkowo tania i na niezłym poziomie. Np. za przejazd pociągiem z Baru do Belgradu (czyli przez całą Czarnogórę i pół Serbii) zapłacimy 24 € plus 6 € za kuszetkę. Przykład ten podaję dlatego, że podróż czarnogórską koleją (ceny i rozkład jazdy -> klik) jest atrakcją samą w sobie, ze względu na jej trasę, która wiedzie wśród gór i oferuje niezapomniane widoki. Po Czarnogórze jednak najlepiej podróżować autobusami. Połączeń jest dużo i nie są bardzo drogie drogie (ceny i rozkład jazdy -> klik). Za kilka lub kilkanaście euro można dotrzeć do wszystkich, bardziej istotnych miejsc w kraju. W tym bałkańskim państwie bez problemu można także jeździć na stopa. Zdarza się jednak, że kierowca poprosi nas o uiszczenie opłaty, zazwyczaj w wysokości 1-2 € od osoby.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Post Ceny w Czarnogórze [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
http://balkany.ateamit.pl/ceny-czarnogorze-2016/feed/ 3 7874
Ceny w Kosowie [2016] http://balkany.ateamit.pl/ceny-w-kosowie-2016/ http://balkany.ateamit.pl/ceny-w-kosowie-2016/#comments Thu, 08 Sep 2016 17:03:47 +0000 http://balkany.ateamit.pl/?p=7588 Jakie ceny obowiązują w Kosowie? Czy jest tam tanio, czy jednak drożej? Podpowiadamy!

Post Ceny w Kosowie [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
Przed wyjazdem do Kosowa wydawało nam się, że będzie to jeden z tańszych krajów na Półwyspie Bałkańskim. Okazało się jednak, że niekiedy ceny są tam wyższe niż w Albanii, Bośni i Hercegowinie czy w Czarnogórze, która również ma wprowadzone u siebie euro. Wybierając się do Kosowa warto mieć to na względzie i być przygotowanym, np. na jedne z najdroższych noclegów na całych Bałkanach.

  • Walutą w Kosowie jest euro. 1 € to zazwyczaj około 4,3 zł (wiadomo, kurs euro ma swoje większe lub mniejsze wahania, więc dla świętego spokoju można je po prostu przemnażać razy 4).
  • Płatność kartą w Kosowie jest dużo bardziej oczywista niż w Albanii. Na każdej stacji, w każdym, nawet malutkim sklepie można posługiwać się kartą. Trochę nas to zdziwiło, bo przecież w Kosowie w dużej mierze żyją Albańczycy. A przecież w ich rodzimym kraju płatność kartą wciąż nie jest czymś oczywistym i pewnym, a oni sami dużo bardziej wolą tam posługiwać się gotówką. Bankomatów w Kosowie jest dużo, jedyna kwestia jaka nas zastanowiła to ta, że bankomat pobierał nam prowizję w wysokości 5 € od każdej transakcji. Nasze karty pozwalają na bez prowizyjne wypłaty z bankomatów z zagranicy, więc nie bardzo wiemy, dlaczego te w Kosowie zjadały nam nasze pieniądze. Nie udało nam się też znaleźć wiarygodnego źródła tłumaczącego ten stan rzeczy.

ceny w Kosowie

ceny w Kosowie

ceny w Kosowie

Ceny innych produktów:

– wino: od 1,50 € za wino z Rahovca, po 6-10 € za wina z Czarnogóry, np. Vranaca Procorde

– 1 kg kaszkawału 5,20 € za kilogram

– burek od 0,8 do 1 €

– ajran 0,3 €

– chrupki 0,3 € do 1 €

  • Ceny benzyny w Kosowie są na szczęście dość niskie, np. w porównaniu z Albanią. Litr benzyny bezołowiowej Pb95 kosztowała 1,01 €, natomiast ON 0,97/0,98 €. Gaz oczywiście również jest dostępny. Stacji benzynowych jest w tym kraju całkiem sporo, więc nie należy się martwić o tankowanie.
  • Osoby przyjeżdżające do Kosowa własnym autem będą musiały również ponieść koszt dodatkowego ubezpieczenia, gdyż w kraju tym nie obowiązuje zielona karta. W 2016 roku dwutygodniowe ubezpieczenie kosztowało 15 €. Aktualne ceny można sprawdzić na stronie BKS. Ubezpieczenie należy wykupić bezpośrednio na granicy, gdzie znajdują się małe biura ubezpieczyciela oznaczone zielono-szarym logiem BKS.
  • Ceny noclegów mocno nas w Kosowie zaskoczyły. Niestety na minus, gdyż przygotowani byliśmy na coś zupełnie innego. Poszukiwania taniego noclegu w Prizren doprowadziły nas do białej gorączki, gdyż większość hoteli proponowała pokoje w cenie 40-50 € za jedną noc. To stanowczo przekraczało nasz skromny budżet, zresztą nigdy nie zapłaciliśmy aż tyle za nocleg. Hostele również nie oferowały konkurencyjnych cen, gdyż za nocleg w dormitorium należało uiścić opłatę 11 € od osoby plus dopłacić za parking (5 € za noc). Co łącznie dawało kwotę 27 €. Jasne, mniej niż za hotel, ale ostatecznie znaleźliśmy nocleg za 25 € z własnym pokojem z łazienką i parkingiem wliczonym w cenę, w samiusieńkim centrum. Tu kolejny raz utwierdzamy się w przekonaniu, że hostele nie są absolutnie opłacalne, gdy jest się podróżującą parą. Na co zwracać uwagę przy poszukiwaniu noclegu w Kosowie? Przede wszystkim w miastach należy zawsze znajdować hotel/hostel z parkingiem prywatnym, żeby nie dopłacać za parkowanie Waszego auta. Szukajcie mniejszych pensjonatów czy hoteli, które mniej się reklamują. Ich właściciele zazwyczaj są skłonni negocjować ceny lub po prostu oferują znacznie niższe kwoty niż okoliczna konkurencja. Można również spróbować poszukiwań przez któryś z serwisów rezerwacyjnych, bo a nuż trafi się na jakąś super promocję. Jeśli chodzi o ceny kempingów (tak, trafiliśmy na jeden w Kosowie), to zapłaciliśmy 4 € od osoby. Była to według nas zbyt wygórowana cena, jak na to, że nie było tam praktycznie żadnej infrastruktury. Ale było już późno i nie mieliśmy siły szukać czegoś na dziko.
  • W restauracjach jest stosunkowo tanio. Za obiad dla dwóch osób plus dwa piwa w centrum Prizren zapłaciliśmy 8 €. Nie był to oczywiście jakiś super wykwintny posiłek, ale można się było najeść. Kawiarnie oferujące przepyszną kawę również mają przystępne ceny. Za frappe płaciłam 1 €, a za zwykłą kawę coś ok. 0,5-0,8 €.
  • Ceny biletów wstępu są zazwyczaj dość symboliczne, np. za wejście do muzeum etnograficznego w Peću zapłaciliśmy całe 1 € od osoby. Część miejsc w ogóle można zwiedzać za darmo, więc pod tym kątem Kosowo jest dość ekonomiczne dla turystów.

Podsumowując: na pewnych rzeczach człowiek w Kosowie nie zaoszczędzi (np. na noclegach), a na niektórych tak (np. na jedzeniu). Trzeba mieć jednak na względzie to, że nie jest tam super tanio i nie liczyć na to, że wyda się tam bardzo mało. Oczywiście jeżdżąc na stopa i nocując przez couchsurfing można wydać w Kosowie nie wiele, ale jednak wybierając się własnym transportem i chcąc nocować w hotelach, podróż robi się nieco mniej niskobudżetowa. Możliwe, że dlatego w ten sposób odebraliśmy ceny w Kosowie, że byliśmy pod koniec naszej podróży i dużo bardziej musieliśmy pilnować wydatków. Niemniej nadal nie zapłacilibyśmy 50 € za pokój.

Post Ceny w Kosowie [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
http://balkany.ateamit.pl/ceny-w-kosowie-2016/feed/ 7 7588
Ceny w Bośni i Hercegowinie [2016] http://balkany.ateamit.pl/ceny-bosni-hercegowinie/ http://balkany.ateamit.pl/ceny-bosni-hercegowinie/#comments Sun, 19 Jun 2016 17:02:49 +0000 http://balkany.ateamit.pl/?p=7042 Planując wyjazd do Bośni i Hercegowiny warto wiedzieć, jakie ceny obowiązują w tym kraju. Zebraliśmy dla Was praktyczne informacje związane z cenami właśnie w tym bałkańskim państwie.

Post Ceny w Bośni i Hercegowinie [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
W trakcie planowania wyjazdów poza granice Polski, ważnym aspektem jest zdobycie informacji, jakie ceny obowiązują w kraju, do którego się wybieramy. Wpis na temat cen powstał już w odniesieniu do Albanii, natomiast teraz czas na Bośnię i Hercegowinę. Niewątpliwie większości osób podoba się w tym kraju nie tylko ze względu na przepiękne krajobrazy, niesamowitą przyrodę i ciekawe miasta, ale również ze względu na bardzo przystępne ceny, zaczynając od produktów spożywczych, a na benzynie, noclegach czy biletach wstępu kończąc.

  • Bośniacką walutą jest BAM (KM) czyli bośniacka marka zamienna. 1 BAM to ok. 2,27 zł. Zazwyczaj najprościej jest mnożyć BAMy razy dwa dla szybszego przeliczania kwot.
  • W Bośni nie ma najmniejszego problemu z płaceniem kartą. Większość sklepów oraz praktycznie wszystkie stacje benzynowe posiadają terminale płatnicze. Znalezienie bankomatów lub banków/kantorów również nie powinno nastręczać jakichkolwiek trudności. W Bośni natraficie m.in. na następujące banki: Raiffeisen, CBBH (Centralna Banka Bosne i Hercegovine), Moja Banka, Postbank BH, UniCredit Bank.

Dla porównania cen żywności pomiędzy Polską a Bośnią i Hercegowiną zamieszczamy zdjęcia gazetki sklepu Konzum.

ceny w Bośni

Ceny w Bośni

ceny w Bośni

ceny w Bośni

Ceny w Bośni

Ceny innych produktów:

– słoik miodu 20-40 KM

– litrowa butelka raki 30-40 KM

– kozi lub krowi, twardy ser 8-10 KM

– wino: Vranac Pro Corde 13-18 BAM, Żilavka 10-13 KM

– burek/zjelenica/sirnica 2-4 KM

  • Ceny benzyny w Bośni są zazwyczaj sporo niższe lub na tym samym poziomie, co w Polsce. Zauważyć jednak można różnice między regionami kraju. Np. w Neum benzyna kosztowała 1.90 KM czyli 4.31 zł, natomiast w Jajce 1.70 KM czyli 3.90 zł. Niemniej w maju/czerwcu 2016 cena benzyny oscylowała wokół 4 zł za litr. Podobne ceny były również na początku roku.
  • Ceny noclegów w Bośni i Hercegowinie będą uzależnione od terminu, w jakim planujemy się tam zjawić oraz od miejsca. Najdroższe jest oczywiście Sarajewo, choć w zależności od dzielnicy nocleg może nas kosztować 40 zł za osobę za noc lub 300 zł za osobę za noc. Oczywiście polecamy korzystać z różnego rodzaju serwisów rezerwacyjnych, które pozwolą Wam wyszukiwać noclegi promocyjne. Decydując się na pobyt w stolicy Bośni koniecznie rezerwujcie hotel/pensjonat oferujący bezpłatny parking. W innym przypadku może się okazać, że za parkowanie Waszego auta zapłacicie nie wiele mniej niż za pokój hotelowy. Tyczy się to w szczególności noclegów w samym centrum.
  • Bilety wstępu mają dość spory rozrzut cenowy i są uzależnione przede wszystkim od wielkości i zasobności ekspozycji miejsca, jakie odwiedzamy. Koszt może wahać się od 3 do 15 KM. Zniżki studenckie oczywiście są honorowane, należy mieć ze sobą ważną legitymację.
  • W Bośni znajdziecie sporo różnorodnych restauracji, które pozwolą Wam zakosztować w lokalnej kuchni, bez wydawania fortuny. W Sarajewie obiad dla dwóch osób, składający się z dwóch dań, sałatki oraz dwóch piw powinien kosztować ok. 50-60 zł. W mniejszych miastach za podobny obiad zapłacimy 40-50 zł. Natomiast nasz rekord to 26 zł za obiad i 4 piwa (knajpka przy wodospadach Krupa na Vrbasu – polecamy, świetne miejsce).
  • Ceny komunikacji (dzięki informacjom zebranym przez Marcina Gorzelnika). ceny za bilety kolejowe są zawsze dwa razy niższe niż za autobus – np Sarajewo – Mostar piękną trasa pociąg bilet w 1 stronę 12 KM w obie 18 KM, autobus najmniej 20 KM w 1 stronę. Dość drogie są przejazdy autobusami ale autobusy są dobrej jakości, przeważnie mają klimatyzację. Autobus Sarajewo – Budva 40 KM ( 39 km bilet + 1 KM „Stanicna usluga”, Belgrad – Sarajewo 2350 dinarów ok 84 zł , w przypadku kupna biletu T/P na bilet powrotny 40% zniżki – 1425 dinarów 50 zł. Przed odjazdem bilet trzeba zalegalizować na stacji opłata za legalizację 25 dinarów. Bilet na tramwaj 1,60 KM , na trolejbus także 1,60 KM. Bilet dobowy na komunikację miejską w Sarajewie ( dnevna karta) to 6 KM i można go kupić TYLKO w jednym miejscu – w kiosku na przystanku tramwajowym przed dworcem kolejowym i tylko tam. W innych miejscach w ogóle nie wiadomo że coś takiego istnieje. Ważną informacją dla innych backpackersów bez samochodu, że najtańszą w ogóle opcja dojazdu do Sarajewa to przejazd porannym pociągiem IC Tara z Belgradu do Priboj za 900 RSD (ok 30 zł) i stamtąd jest ok 17.15 autobus Novi Pazar – Sarajewo ( nie ma go na rozkładzie stacyjnym w Priboju wystarczy zapytać panią w Kasie „Koliko sati saobraca autobus iz Novog Pazara za Sarajewo?”) cena 1000 RSD ( 8 euro). Razem 1900 RSD z Belgradu zamiast 2350 RSD za bezpośredni autobus z Belgradu. Można poprosić kierowcę o wysadzenie przy Bascarsji. Inne ceny transportu to autobus Sarajewo – Travnik 14 KM a bilet T/P 21 km czyli bardzo opłaca kupować bilety powrotne. Trzeba je legalizować w okienkach przed odjazdem ale ja wszedłem bez legalizacji i kierowca bardzo miły sam go zalegalizował po prostu podpisał bilet. Sarajewo – Jajce 24 KM bilet T/P 36 KM . Pociągi są dwa razy tańsze i jeśli tylko gdzieś dojeżdżają, to warto, bo widoki są przepiękne.

Planując bałkański roadtrip koniecznie weźcie pod uwagę Bośnię i Hercegowinę. Również dlatego, że Wasze portfele i karty kredytowe będą mogły odetchnąć z ulgą. Bośniackie ceny są naprawdę bardzo przystępne, co również jest wynikiem tego, że kraj ten wciąż nie jest oblegany przez turystów. Dlatego jedźcie, korzystajcie, smakujcie i oglądajcie. Bośnia na Was czeka!

 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Post Ceny w Bośni i Hercegowinie [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
http://balkany.ateamit.pl/ceny-bosni-hercegowinie/feed/ 22 7042
Ceny w Albanii [2016] http://balkany.ateamit.pl/ceny-w-albanii/ http://balkany.ateamit.pl/ceny-w-albanii/#comments Mon, 17 Nov 2014 15:00:17 +0000 http://balkanyrudej.wordpress.com/?p=2149 Planujecie wyjazd do Albanii i zastanawiacie się, jakie ceny obowiązują w tym kraju? We wpisie znajdziecie sporo informacji, które pozwolą Wam zaplanować albańskie, wakacyjne wydatki.

Post Ceny w Albanii [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
Dość często dostajemy od Was zapytania dotyczące cen w Albanii. Bo o większości bałkańskich krajów łatwiej jest znaleźć informacje na ten temat w sieci, natomiast Albania nadal pozostaje dość enigmatyczna. Ale spieszymy z pomocą zaczynając od dość trywialnego stwierdzenia, że dla nas Polaków kraj ten jest jeszcze stosunkowo tani, w szczególności w zakresie żywności i części noclegów. Jednak od początku!

  • Albańską walutą jest lek (ALL). Przeliczenie jest dość proste: 100 lek to 3zł (z pewną niewielką końcówką). Dzięki temu szybko możemy przekładać sobie ceny z albańskiego na nasze.
  • W Albanii nadal głównie operuje się gotówką. W przeciągu ostatnich kilku lat bankomatów w tym kraju przybywa i o dziwo większość z nich działa bez zarzutu, pozwalając nawet na wypłacenie euro. Oczywiście spotkacie się z opiniami, że albańskie bankomaty zjadają karty lub się zacinają (nazwałam to syndromem „albańskich bankomatów zagłady”). Nie wiem, jak Wy, ale ja znam sporo osób w Polsce, którym nasze rodzime bankomaty zeżarły kartę. Ale czy jest to powód do generalizowania, że wszystkie tak robią? Cóż, sprzęt elektroniczny się psuje i miewa awarie, więc należy się z tym liczyć (nie tylko na Bałkanach). W Albanii znajdziemy m.in. następujące banki: Raiffeisen (ich początkowo przybywało najwięcej), Tirana Bank, Alpha Bank, Credit Bank of Albania, United Bank of Albania i parę innych.

To w takim razie, gdzie będziemy mogli zapłacić kartą? M.in w:

Carrefourze w Tiranie oraz sklepach znajdujących się w TEG (Tirana East Gate), ale również w coraz większej ilości mniejszych sklepów. Płatność kartą najbardziej rozpowszechniona jest w większych miastach oraz w nadmorskich kurortach.

na niektórych stacjach benzynowych. I tu chciałabym Was uczulić na jedno. Nawet jeśli na stacji widnieje znaczek Visa/MasterCard, to przed zatankowaniem zapytajcie się, czy terminal działa/czy ktoś potrafi go obsługiwać. Może się okazać, że terminal leży gdzieś zakurzony i nikt o nim nawet nie pamięta. Nam przez ostatnie trzy pobyty w Albanii może ze dwa-trzy razy udało się zapłacić na stacji kartą. Podobnie rzecz się miała podczas naszego pobytu w Albanii w 2016 roku. Na kilka stacji, na których tankowaliśmy, dosłownie 2 pozwoliły na płatność kartą.

– w niektórych restauracjach/barach. Tu podobnie jak w przypadku stacji, należy wcześniej się dowiedzieć, czy aby na pewno znaczek Visa/MasterCard nie znalazł się tam przypadkowo, jako wabik na klientów.

– w hotelach i pensjonatach oraz campingach głównie operuje się gotówką. Z tego, co wiem na temat hoteli od rodziców Marka, to płacili w nich tylko gotówką. Pamiętajcie, Albania zmienia się bardzo szybko, więc i ta kwestia może już wyglądać inaczej.

  • Ceny w Albanii będą się nieco różnił w zależności od tego, gdzie aktualnie przebywamy. Zasadniczo najdrożej jest wzdłuż albańskiego wybrzeża, przy czym nieco taniej będzie na północy, a nieco drożej na południu. Natomiast znacząco taniej będzie we wnętrzu kraju, w szczególności w górskich miejscowościach. Jak duża jest różnica? Momentami 100%. Przykład? Napoje (w tym piwo) kupowane w albańskich górach (przy szlakach, w sklepach, w knajpkach itd.) kosztują 100 150 leków (cena wszędzie była praktycznie stała), a na wybrzeżu ten sam napój i to samo piwo kosztować będzie 2500200 leków. To tylko mały przykład, ale to samo się będzie tyczyć też cen hoteli czy campingów.

Dla porównania cen pomiędzy Albanią a Polską przygotowałam dla Was zdjęcia ulotki z Carrefoura, które również pozwolą Wam zapoznać się z niektórymi albańskimi zwrotami 😉

DSC_0219

DSC_0223

DSC_0220

Cenny innych produktów:

– dżem figowy – 140 leków (mały słoik)

– Snickers/Mars – 60 leków

– Coca Cola – 170 leków za 2litry

– chałwa – 550 leków za opakowanie (wybaczcie nie pamiętam, jaką miało masę)

– woda mineralna – 40 leków za 1.5litra

– woreczek przypraw – 150 leków do 300 leków (w zależności od przyprawy)

– wino (białe/czerwone) – 300-500 leków (tu na cenę będzie wpływać to, gdzie robimy zakupy, czy wino jest w plastiku czy też w szklanej butli)

  • A jak się rzecz ma z benzyną? Cena Pb95 oscyluje wokół 160 leków za litr. Wartość ta może się mniej lub bardziej znacznie różnić między poszczególnymi stacjami. Najtaniej tankowaliśmy bodajże za 154 leków za litr. Niemniej w porównaniu z innymi krajami bałkańskimi (Macedonią czy Bośnią i Hercegowiną), Albania wychodziła w 2016 roku sporo drożej.
  • Ceny noclegów w Albanii będą, tak jak wszędzie, determinowane przez to, czy jedziemy tam w sezonie, czy też nie. Sezon w Albanii trwa od lipca do sierpnia i wtedy to za noclegi zapłacimy więcej, ok. 35-60 EUR za pokój (dwuosobowy). Cena będzie rosnąć wraz z wielkością wynajmowanego lokum. Jeśli marzy nam się apartament z tarasem i Bóg wie czym jeszcze, to musimy mieć nieco zasobniejszy portfel. Poza sezonem, dużo łatwiej jest znaleźć pokoje w cenie 30EUR i mniej (i to z całkiem dobrym wyposażeniem oraz lokalizacją. W tym przypadku opieram się na informacji z jednego hoteli w Sarandzie). W wielu hotelach czy pensjonatach można się targować, ale zazwyczaj tylko przy dłuższych pobytach. To tyle w teorii. W praktyce, może się okazać, że ani my, ani właściciel hoteli, nie znamy języka, w którym dałoby radę negocjować. Ale potrzeba matką wynalazku, zawsze można wziąć kartkę i na niej spisywać proponowane kwoty 😉 W przypadku campingów, znów widać podział terytorialny. W górach możemy albo nic nie zapłacić za nocleg (jak my w Valbonie), albo zapłacić 5EUR za dwie osoby plus namiot. Nad morzem oraz w miejscowościach bardziej turystycznych, jak choćby Berat i jego okolice, zapłacimy 5 EUR od osoby + takie koszty jak podłączenie do prądu, parkowanie auta, postawienie namiotu. Najdrożej płaciliśmy w Shkodra Lake Resort bo 15 EUR za jedną noc. Ale warunki były świetne, więc nie mogliśmy narzekać.
  • Bilety wstępu mają dość duży rozrzut cenowy, w zależności od tego, do jakiej atrakcji się wybieramy. W wielu miejscach na Bałkanach, w tym również w Albanii, spotkacie się z rozróżnieniem na dwa typy cen: dla miejscowych (niższe) i dla turystów zagranicznych (wyższe). Przy czym z tego, co zaobserwowałam za miejscowych można uznać innych mieszkańców Bałkanów, natomiast już turysta z Polski czy Francji, musi zapłacić odpowiednio więcej. Przy czym to więcej nie zawsze oznacza 100%.
  • Restauracje. Cóż, jak we wszystkich krajach, również w Albanii znajdziemy bardzo drogie lokale, jak i śmiesznie tanie. Podział terytorialny na wybrzeże i góry również ma swoje odbicie w cenach restauracyjnych. I tak, za porcje jedzenia jak dla 4 osób, w Valbonie zapłaciliśmy jakieś 30 zł (nie przejedliśmy tego wszystkiego), a w Thecie, super wypas dania i ileś przystawek kosztowały nas 40 zł.  Natomiast w Sarandzie czy Ksamilu za dwa dania obiadowe plus jakieś picie zapłaciliśmy coś koło 50-60 zł. Różnica będzie większa, jeśli postanowimy zjeść owoce morza, jakieś wykwintne ryby itp.

Generalnie jeśli planujecie objazdówkę kilku bałkańskich krajów, to Wasz portfel na pewno odrobinę odetchnie w Albanii, w szczególności jeśli do porównania wzięlibyśmy Chorwację, Grecję czy Czarnogórę. Równie tanio, a w pewnych kwestiach taniej (benzyna), jest w Bośni i Hercegowinie. Niemniej jednak Albania pozwala sporo zaoszczędzić, w szczególności jeśli chcemy więcej przebywać w górach i dużo nocować na dziko. Przebywając na wybrzeżu należy mieć świadomość, że kasa będzie lecieć jak woda z wodospadu, gdyż jest tam jednak sporo drożej niż w innych częściach Albanii.

Zapisz

Zapisz

Post Ceny w Albanii [2016] pojawił się poraz pierwszy w Bałkany według Rudej.

]]>
http://balkany.ateamit.pl/ceny-w-albanii/feed/ 26 2149