Zatem musimy jeszcze wrócić w okolice Butrintu, bo na ten punkt widokowy też nie dotarliśmy.
]]>W Durres i Kruje faktycznie mogłem trochę jeszcze pognać towarzystwo do góry, ale już wracaliśmy do domu.
Najbardziej mnie ten Rodonit i Bajram Curri pociągają, choć w tym roku chyba nie trafię do Albanii.
Jeszcze piękny widok będzie w okolicy Butrint na lagunę. Wystarczy pojechać dalej w kierunku Grecji i poszukać jakiejś drogi do góry. Mnie już brakło czasu.
]]>